W moim domu jemy makaron kilka razy w tygodniu – i zawsze robię z nim to samo zaraz po ugotowaniu. Przelewam zawartość garnka do durszlaka, a gdy woda ścieknie, nakładam go na talerze i polewam sosem.
Brzmi zupełnie rozsądnie, ale właśnie okazało się,
że przez całe życie robiłem to źle!
Poniższa włoska metoda (z samego źródła) umożliwia przygotowanie makaronu w najlepszym wydaniu. Co najważniejsze, wcale nie jest skomplikowana. Jeśli więc nie chcesz wciąż powtarzać tych samych błędów, czytaj dalej!
Szef kuchni Andrew Carmellini wie, jak wydobyć z makaronu to, co najlepsze. Według niego odcedzanie makaronu na durszlaku i wylewanie wody do zlewu to głupota. Woda po gotowaniu makaronu może być bowiem wykorzystana, by jeszcze poprawić jego smak.
Niemądre jest też opłukiwanie makaronu wodą, ponieważ tracimy wtedy część z jego aromatu.
Trzecim powszechnym błędem jest dodanie sosu dopiero, gdy makaron jest już na talerzu. W ten sposób makaron sklei się i straci jeszcze więcej smaku.
Co zatem robić?
Wyłów makaron i wrzuć do sosu.
Podsmaż razem i pozwól, by wszystko dusiło się razem przez minutę, w ten sposób makaron nasiąknie smakiem sosu.
Następnie weź chochlę i nalej trochę wody po makaronie do garnka z sosem, by nadać makaronowi jeszcze lepszego smaku.
Na koniec, dodaj trochę masła…
…oliwy z oliwek…
…i startego sera. Teraz Twój makaron będzie kremowy i pyszny.
Dodaj dowolne przyprawy i podawaj! Właśnie przygotowałeś makaron w prawdziwym włoskim stylu!